IX Krakowska Konferencja Metodologiczna: Struktura i emergencja


Stanisław Wszołek1, Wojciech Załuski2
1Wydział Filozoficzny, Papieska Akademia Teologiczna, Kraków
2Katedra Teorii i Filozofii Prawa, Uniwersytet Jagielloński, Kraków

Od konwencji do moralności i prawa. Emergencja norm z perspektywy teorii gier

STRESZCZENIE

Naszym celem jest prezentacja pewnego schematu, który pozwala zrekonstruować możliwy sposób wyłaniania się elementarnych norm moralnych i prawnych. Schemat ten jest rozwinięciem tezy znanej Humeowi, a potem przejętej przez ekonomistów. Tezę tę można ująć w następujący sposób. Przyjmijmy w zgodzie ze współczesną psychologią, że ludzie w swej większości kierują się raczej motywami egoistycznymi niż altruistycznymi. Otóż taka motywacja wikła ich w pewien typ problemów, które określa się mianem problemów działań zbiorowych. Z problemami tego typu mamy do czynienia w sytuacjach, w których podjęcie wspólnych działań przez ludzi napotyka na zasadnicze trudności, mimo iż zgodne działanie przyniosłoby każdemu z jego potencjalnych uczestników więcej korzyści niż działanie podejmowane samodzielnie. W naszej prezentacji próbujemy sklasyfikować te trudności i bronić tezy, że ich przezwyciężanie to w istocie proces emergencji elementarnych norm moralnych.

Trudności, o których mowa, są dwojakie. Pierwsza - to konieczność przezwyciężenia pokusy działania w sposób egoistyczny: jeśli w danej sytuacji wszystkie osoby postąpiłyby egoistyczne, to miałyby się gorzej niż wtedy, gdyby się zachowały się pro-społecznie. Druga - to konieczność skoordynowania działań: nawet w sytuacjach, w których nie jest wymagane przezwyciężenie pokusy działania na własną rękę, podjęcie działań wspólnych może się nie udać z uwagi na problemy z ich koordynacją. Obie trudności w elegancki sposób modeluje teoria gier: pierwszą - za pomocą różnych wariantów dylematu więźnia, drugą - za pomocą tzw. gier koordynacyjnych. Teoria gier pozwala również uchwycić proces pokonywania tych trudności. Ów proces, jak sądzimy, to nic innego jak emergencja, z początkowo chaotycznych interakcji wywołanych przez problemy działań zbiorowych, pewnych konwencji pro-społecznego postępowania, które w istocie służą maksymalizacji korzyści każdej z osób zaangażowanych w te interakcje. Niektóre z tych konwencji zostają następnie usankcjonowane jako normy moralne i w dalszym etapie - jako normy prawne.

Na zakończenie spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, czy takie wyjaśnienie emergencji elementarnych norm moralnych i prawnych pozwala przerzucić pomost między is i ought, który - notabene - został zerwany przez Humea?